W odpowiedzi na liczne pytania na grupie Dom Magii i Rozwoju, postanowiłem napisać krótki poradnik dotyczący widzenia aury.
Zanim jednak przejdziemy do praktyki, przypomnijmy sobie czym tak właściwie jest. Co ją odróżnia od powidoku. Oraz jakie informacje można uzyskać przez obserwację jej koloru, kształtu i zmian zachodzących w jej strukturze. Odpowiemy sobie również na pytanie, z jakich części składa się aura, jaka jest jej rola i związek z ciałem fizycznym.
- Aura – definicja
Aura – słowo pochodzące z łaciny, oznaczające opar, emanację, podmuch. W ezoteryce opisuje się nim struktury ciała energetycznego, będącego częścią obiektów materialnych.
Pojęcie aury często wiąże się z teorią dot. pól morfogenetycznych R. Sheldrake’a. Pojawia się ona również w większości tekstów źródłowych filozofii dalekiego wschodu w ramach omawiania tematu centr energetycznych oraz w praktyce akupunktury. Chrześcijaństwo również ma swoje nawiązania do tego fenomenu. Aureola nad głowami świętych nieźle oddaje wygląd tego zjawiska, choć sztuka sakralna lubi to odrobinę wypaczyć.
- Aura vs Złudzenia optyczne
Kontrast następczy (powidok) – zjawisko optyczne polegające na utrwaleniu na siatkówce kolorów i błędnego przesłania informacji o kolorze, w momencie zmiany obserwowanego obiektu.
Kontrast równoczesny – złudzenie optyczne związane z błędem dopełnienia barw. Mózg mylnie interpretuje odcień obiektu, jeśli znajduje się on w sąsiedztwie innych obiektów o kontrastującej barwie.
Aura jednak nie spełnia żadnego z wymienionych kryteriów. Jej kolor, kształt i struktura nie jest zależna od bodźców wizualnych, dostarczanych nam przez otoczenie. Nie zmienia się wraz ze zmianą tła, oświetlenia. Występuje w niezmienionej formie niezależnie od wspomnianych źródeł złudzeń optycznych.
Pierwszym i najważniejszym ćwiczeniem, jakie trzeba opanować w praktyce postrzegania aury jest wypracowanie sposobu wyłapywania tych różnic. Nie ma tutaj drogi na skróty – wyłącznie doświadczenie pozwala na osiągnięcie progresu.
- Aura – wygląd
W tej części skupimy się na tym jak wygląda aura.
Jest to niematerialna struktura otaczająca materialny obiekt. To już sobie powiedzieliśmy we wstępie. Jest to jednak tylko czubek góry lodowej. Aura to wyjątkowo złożona, delikatna i zmienna część naszego ciała. Składa się z wielu warstw, odpowiadających różnym cechom obiektu. Ilość warstw i złożoność formy zależna jest od tego, jak bardzo zróżnicowaną budowę ma obserwowany przez nas obiekt. Aura przedmiotów jest najprostsza, oddaje tylko stan fizyczny obiektu oraz informacje szczątkowe, którymi ów obiekt nasiąknął. Aura istot żywych dodatkowo oddaje stan psychiki, cechy charakteru, myśli i wspomnienia.
W tej publikacji skupimy się przede wszystkim na aurze ludzkiej, gdyż na niej pracować będziemy najczęściej.
Ciało fizyczne – wbrew temu, co mogłoby się wydawać, aura nie jest czymś oderwanym od ciała fizycznego. Ciało materialne nadaje kształt ciału energetycznemu. Odbija się w aurze, warunkuje układ meridianów i sposób w jaki pracuje energia.
Warstwa fizjologiczna – najbliższa ciału. Znajduje się w odległości do centymetra ponad ciało materialne. Stanowi fragment pola energetycznego materii wchodzącej w skład ciała fizycznego. Zmiany patologiczne w ciele są widoczne w tej warstwie w formie zmętnień, zmian kolorów i zanikania fragmentów tej części aury.
Warstwa psychologiczna wewnętrzna – Grubość 5-12cm. Odpowiada za charakter, cechy osobowości. Informacje w niej są uporządkowane i prawie niezmienne. Zawiera dane o naszym usposobieniu, temperamencie, podatności na stres i nosi ślady długotrwałych oddziaływań, które pozostają na długo w psychice. Zmiany w tej części aury zachodzą powoli, z wyjątkiem sytuacji ekstremalnych – PTSD, choroby psychiczne, urazy neurologiczne. W jej ocenie najistotniejsze są zmiany gęstości, jasności, faktury i ciepła.
Warstwa psychologiczne zewnętrzna – Grubość 10-20cm. Zawiera informacje o aktualnym stanie psychicznym. Uczuciach i emocjach przeżywanych w chwili obecnej i w przeszłości. Ulega szybkim i gwałtownym przemianom. Stanowi główny obiekt obserwacji, gdyż pozwala dowiedzieć się o aktualnym stanie zdrowia i samopoczucia obserwowanego, jego kondycji psychicznej i emocjonalnej, zawiera również całość myśli i wspomnień przetwarzanych przez mózg w danym momencie. Obserwacja tej warstwy pozwala również dostrzec, czy działania energoterapeuty przynoszą oczekiwany efekt.
Warstwa graniczna – Stanowi barierę między warstwami psychiki a zewnętrznymi warstwami aury. Stanowi strukturę odpowiedzialną za odróżnianie prawdy od informacji z zewnątrz Filtruje je, ogranicza niekontrolowane wizje i pozwala zachować integralność naszego Ja.
Warstwa idei – zewnętrzna warstwa aury, w której znajdują się nasze projekcje. W niej następuje wymiana informacji z astralem. Zawiera najmniej uszeregowane emocje i strzępki wspomnień. Jest prawie niezauważalna, bez dłuższego treningu. Płynnie przechodzi w warstwę tła.
Warstwa tła – część wspólna pomiędzy wszystkimi obiektami materialnymi i energetycznymi. Astral.
- Gdzie są czakry?
Jak zauważyliście pewnie, nie wymieniłem nigdzie czakr. Nie było to jednak niedopatrzenie z mojej strony.
Czakry nie są oddzielnymi strukturami w ciele energetycznym. Stanowią raczej uszeregowane i wspólne dla wszystkich ludzi sposoby funkcjonowania poszczególnych części aury. Nie dotyczy ich podział na warstwy, gdyż są sumą określonych czynności w psychice, które odbijają się w aurze jako całości. Nie są niczym więcej jak cechami charakterystycznymi dla danych obszarów ciała energetycznego. Jeśli ciekawi Was ten temat, piszcie w komentarzach – pojawi się wtedy oddzielny artykuł wyjaśniający tę kwestię.
- Plan treningu widzenia aury
1-3 dzień:
Pierwsze trzy dni poświęcamy na przygotowanie do treningu. Zamykamy sprawy, które mogą nas rozpraszać. Przekonujemy się w tym czasie, czy będziemy gotowi na systematyczny trening. Zapewniamy sobie miejsce do ćwiczeń. Do treningu przydadzą się następujące akcesoria: Świeca, duży koralik z dziurką w środku, sznurek, drewniany patyk, moneta i jednolita, biała ściana.
4-10 dzień:
Gdy jesteśmy przygotowani, możemy zacząć trening utrzymania koncentracji na obiekcie. Bierzemy do ręki monetę i przyglądamy się jej. Staramy się utrzymać ostrość i skupienie w jednym punkcie. Przyglądamy się jej uważnie, analizujemy każdy detal. Następnie przesuwamy punkt skupienia uwagi na jej krawędź. I tyle. Powtarzamy trening z każdym z obiektów do ćwiczeń. Różnice w kształcie wypracują w nas pewne nawyki, które ułatwią nam dostrzeżenie aury na późniejszym etapie praktyki. Im więcej czasu poświęcimy na trening uwagi, tym łatwiej pójdzie w dalszych etapach treningu, więc cierpliwości.
11-20 dzień:
Czas na właściwy trening widzenia aury. Gdy opanowaliśmy już samokontrolę i utrzymujemy uwagę w jednym punkcie, przesuwamy się ku krawędzi obiektu i… za nią. Staramy się skupić wzrok na powietrzu obok krawędzi. Tutaj potrzebne będzie białe, jednolite tło. Gdy uda się nam unieruchomić wzrok “obok” przedmiotu, powinniśmy zobaczyć delikatny zarys warstwy fizjologicznej. Staramy się opisać ją i zamykamy oczy. Pozwalamy im odpocząć. Powtarzamy to ćwiczenie dla każdego przedmiotu.
21+ dzień:
Ta część treningu nie ma limitu czasowego. Każdy potrzebuje innego czasu na naukę, więc ćwiczymy regularnie i cieszymy się efektami. W dalszym ciągu powtarzamy ćwiczenia w poprzednich dni, lecz w tym momencie dodajemy elementy ruchome. Koralik wiszący na sznurku, ruch dłonią. W końcu sylwetkę człowieka. Przesuwamy uwagę dalej, poza granicę warstwy fizjologicznej, szukamy różnic, mniejszych lub większych zawirowań. Odszukujemy zależności między zmianami w aurze a zachowaniem osób, na których ćwiczymy.
Ten etap treningu może trwać wiele tygodni, miesięcy, lat. Właściwie nie kończy się nigdy a stanowi podstawę dla każdej innej techniki postrzegania pozazmysłowego.
Ćwiczenia te pozwalają na wypracowanie własnego systemu rozpoznawania zmian w aurze i diagnozy procesów, jakie zachodzą w ciałach. Każdy widzi je odrobinę inaczej, więc nie powinno się sugerować opisami kolorów aury, pobranych z sieci lub książek. Wypracowanie własnego systemu pozwala osiągnąć widocznie lepsze rezultaty.
- Zakończenie
Cieszę się, że dobrnęliście do tego miejsca. Mam nadzieję, że informacje przekazane w artykule pozwolą odblokować w Was ukryty potencjał i rozwinąć je w coś, co zmieni Wasze życie na lepsze. Jeśli macie jakieś pytania, śmiało piszcie je w komentarzach. Chętnie na nie odpowiem w kolejnych artykułach.